Cześć!
W branży motoryzacyjnej działam prawie 30 lat. Część z Was zapewne zna mnie z takich tytułów jak Auto Po Gwarancji (kiedyś wydawałem ten magazyn), Auto Moto, Tygodnik Motor (publikowałem tam treści o samochodach używanych, w Motorze czasem się jeszcze pojawiają).
Nie uważam się za dziennikarza. Jestem raczej osobą, która z innymi dzieli się swoją pasją. Z zawodu jestem mechanikiem samochodowym – przez jakiś czas pracowałem w warsztacie, nawet prowadziłem swój mały warsztat. Jestem także kierowcą zawodowym z uprawnieniami do przewozu materiałów niebezpiecznych – w okresie pandemii jeździłem cysterną paliwową. Mam także licencję rajdową i jakieś pucharki na strychu.
Takie praktyczne podejście do tematu różni mnie nieco od dyplomowanych dziennikarzy, ale myślę, że nie ma w tym nic złego. Oni znają się lepiej na tym, gdzie postawić przecinek, ja – przynajmniej czasem – lepiej wiem o czym piszę lub mówię, bo znam pewne rzeczy z praktyki.
Szerokości!
Jacek Ambrozik